Żuraw, toki


Obecnie cała okolica rozbrzmiewa klangorem żurawi. To ich charakterystyczny, niezwykle donośny głos. Słyszany z kilku kilometrów, dochodzący z każdej strony wprowadza małą dezorientację, gdzie kierować kroki w poszukiwaniu tych okazałych ptaków. Na szczęście mimo stonowanej szaty są doskonale i z daleka widoczne, gdy zasiadają na otwartych przestrzeniach. W takich chwilach można obserwować taniec godowy, zwany tokami. Jest niezwykle efektowny, gdy ptaki podskakują i kłaniają się sobie z rozpostartymi płasko skrzydłami. Samce trzymają dziób pionowo i w dostojnym marszu kroczą za samicą. Mimo że te tańce są uznawane powszechnie za godowe, to wykonywane są też poza sezonem lęgowym, na miejscach wypoczynku w czasie wędrówek i w trakcie wiosennych zbiorowisk tych ptaków. Samice i samce tworzą małe grupy, biegając ku sobie, wysoko skacząc i uderzając skrzydłami, krążąc w kółko. 

Żurawie potrafią też ukryć przed oczami obserwatora ów rytuał, wybierając miejsca osłonięte. Wysokie trzcinowiska są doskonałym terenem ich zasiadania. Wtedy znacznie wyżej podnoszą poprzeczkę fotografującym, bo mimo trwającej adoracji zachowują czujność i łatwo nieudanym podchodem, sprowokować je do poderwania do lotu.