
Ten przewrotny tytuł, to efekt fotograficznego spotkania z kormoranem. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ale tym razem zaskoczyłem tego osobnika z niewielkiej odległości. To rzadkość, bo ptaki tego gatunku uchodzą za płochliwe i ostrożne. Jak widać był niezwykle zdziwiony takim obrotem rzeczy, a spojrzenie mówi samo za siebie. Zanim przemieścił się na bezpieczną odległość, wykonał kilka ruchów ku wodzie, które zatrzymane w kadrze, tak oto prezentują jegomościa kormorana.