Łabędź krzykliwy, dolina Redy



To spotkanie z tym gatunkiem, w kolejnym sezonie. Choć zeszłej zimy, która była bardziej mroźna łabędzie krzykliwe pojawiły się na polach w marcu. Dziś, pod koniec stycznia, widok stada liczącego kilkadziesiąt osobników, to powszechny widok. Pośród pól doliny Redy zajmują stałe stanowisko i praktycznie można je obserwować każdego dnia w tym samym miejscu. To rozległa podtopiona łąką, której środkowa część wybrana przez łabędzie za bezpieczną, spokojnie mieści tak liczną społeczność. Wokół biegną śródpolne drogi, z których niepokojąc ptaków można obserwować zimowe, a raczej już wiosenne zwyczaje łabędzi krzykliwych.