Dymówka (Hirundo rustica), dolina Redy



Ta dymówka wygląda jak podlot z otwartym dziobem, domagający się wsparcia pokarmowego od rodziców w pierwszych dniach poza gniazdem. W rzeczywistości to dorosły osobnik, któremu po prostu się ziewnęło w upalny dzień. Wysokie temperatury maja i zmęczenie obowiązkami wychowu lęgów, dają się we znaki jaskółkom. Nic więc dziwnego, że czasem robią się senne. A to dopiero pierwsza część sezonu gniazdowania. Za chwilę na północy Polski rzeczywiście pojawią się pierwsze podloty, a w połowie lipca kolejne z drugiego lęgu.