Łęczaki to typowy element krajobrazu Beki. O tej porze roku łatwo je dostrzec i fotografować z wału stanowiącego granicę rezerwatu. Szczególnie posiadacze dłuższych ogniskowych nie będą mieli kłopotu by uwieczniać ten gatunek. Ptaki przeszukują zastoiny wody, których obecnie nie brakuje. Widok łęczaków jest powszechny i nawet spłoszone obecnością turystów, chętnie po chwili wracają na wybrane stanowiska.
Niestety przy obecnych temperaturach, podtopienia łąk stanowiące siedlisko łęczaków szybko wysychają. Niewykluczone, że kilka dni ptaki przeniosą się w głąb rezerwatu znikając z pola widzenia. Nieco później na dobre opuszczą nasze wybrzeże, udając się na północ ku Skandynawii. To ich naturalne tereny gniazdowania, gdzie spędzą krótki czas, bo okienko lęgowe w przypadku tego gatunku jest niewielkie. Na terenie Polski ptaki te nie wyprowadzają lęgów, zatem cieszmy oko ich widokiem, na późnych wiosennych przelotach.
