Zabrakło parku



Tak biotop pliszki siwej (Motacilla alba), opisuje Wikipedia ... Okolice zabudowań ludzkich, ich obrzeża, brzegi zbiorników wodnych i płynących cieków, żwirowe skraje rzek i leżące wokół nich tereny ruderalne, rozległe place i ugory, pastwiska, pola, suche łąki, plaże, kamieniołomy i w gospodarstwach rolnych leżące na uboczu. Często widuje się ją wzdłuż szlaków komunikacyjnych takich jak drogi tory kolejowe, na terenach otwartych i półotwartych, podwórkach. Może więc oddalać się bardziej od wody. Spotkać ją można zarówno na nizinach, jak i wysoko w górach.

W całym tym licznym zestawieniu, zabrakło jednego siedliska ... parku. Przynajmniej jednego z nich, czyli parku w Wejherowie, który jest prawdziwym królestwem tego gatunku. Tam pliszki siwe, pojawiają się "z lądu,morza i powietrza" i gdzie nie spojrzeć tam zasiadają. Osobników są dziesiątki, dorosłych w zalotach przed drugim lęgiem i podlotów. Te ostatnie uwielbiają parkowe ławki i tam szukają spokoju o poranku.