Kwiczoły zimową porą




W szarości ostatnich dni, kwiczoły choć obecne w okolicy zdawały się prawie niezauważalne. Dopiero pierwszy śnieg i nieśmiałe promienie słońca ujawniły niesamowite barwy tych ptaków. Szczęśliwie ich szata spoczynkowa niewiele się różni od godowej, zatem przez całą zimę będziemy kwiczoły podziwiać w takich barwach. Praktycznie każdy osobnik, na który spojrzymy będzie wyglądać podobnie, bo dymorfizm płciowy u tego gatunku jest nieznaczny. Jedynie u samców żółty dziób na czas zimowych miesięcy zostanie przyozdobiony czarną końcówką.

Z ogromnej już krajowej populacji kwiczołów, tylko niewielka część pozostanie na zimę. Gatunek ten znany jest z koncentracji w spore stada, które podejmują jesienną migrację. Podobnie wiosną, na przylotach pola w dolinie Redy będą pełne sylwetek tych ptaków. Zimowym pokarmem kwiczołów są głównie owoce, jałowca, irgi, głogu, jarzębiny oraz jabłka. Te w śnieżnej scenerii potrafią wyglądać równie atrakcyjnie jak amatorzy ich miąższu.