Sójka, mistrzem zimowego przetrwania



Sójka (Garrulus glandarius), to ptak niezwykle inteligentny. Zanana jest z umiejętności naśladowania głosów innych ptaków leśnych. Również ostrzega swoich krewniaków oraz inne gatunki o obecności ptaków drapieżnych, a nawet ssaków jak kuna. Jednak najbardziej znanym zwyczajem sójki jest gromadzenie zapasów na zimę. Z tej to przyczyny za morze się nie wybiera, bo zapewnia sobie przetrwanie odpowiednio wcześnie zapełniając spiżarnie. Na czas zimowych miesięcy zbiera żołędzie, oraz nasiona dębu, buku i leszczyny. Chowa je pod mchem, w szczelinach drzew, dziuplach, doskonale pamiętając miejsca ukrycia. Do spiżarek przenosi je swoim wolu lub pod językiem, czasem na odległość nawet kilku kilometrów.

Niezależnie od zimowego widoku sójek za sprawą ich aktywności i barwnej szaty na tle śniegu, możemy je z równym powodzeniem obserwować jesienią. Po skrytym trybie życia w okresie lęgowym, u progu zimy są niezwykle ruchliwe w poszukiwaniu zapasów. Dodatkowo w tym czasie, szczególnie na wybrzeżu nakładają się dwie populacje, krajowa i migrująca. To czyni gatunek okresowo licznym, o czym przekonuję się każdego sezonu wędrując polami i lasami doliny Redy.