Młody ? świergotek łąkowy



Jeśli dobrze przyjrzałem się na żywo, a później na zdjęciach, to u tego osobnika widać żółte zajady. Oznacza to, że możemy mieć do czynienia z ptakiem bardzo młodym, a w tym przypadku potomstwem świergotka łąkowego (Anthus pratensis). Jeśli tak jest w istocie, to moje pierwsze fotograficzne spotkanie przedstawiciela gatunku w tej grupie wiekowej. To obserwacja z rezerwatu Beka. Tam widok osobników gniazdujących i na przelotach jest powszechny, szczególnie latem można dostrzec ich dziesiątki.  

O bohaterze dzisiejszej opowieści informacji w sieci jest bardzo niewiele i zwykle to lakoniczne komunikaty. Nieco o braku dymorfizmu płciowego i zwyczajach pokarmowych, lub siedliskowych. Brak natomiast opisu szaty młodych ptaków i młodzieńczych zachowaniach. Pozostaje mi zatem oprzeć się na obserwacjach własnych, czynionych od wielu lat w rezerwacie.

Kłopot w tym, że takie żółte zabarwienie kącika dzioba mogą mieć również świergotki dorosłe. Przejrzałem wiele zdjęć z poprzednich lat i mam wrażenie, że miejsce to u starszych ptaków bardziej zakryte jest piórkami. Trudno jednak na tej podstawie ustalić wiek widocznego osobnika, zatem może pomoże obserwacja zachowania. 

Typowym zwyczajem świergotków łąkowych, jest przysiadanie na wzniesionych obiektach. W rezerwacie Beka to zwykle słupki, lub żerdzie ogrodzenia łąk. Sadowiąc się w takich miejscach ptaki jednak nie śpiewają i generalnie nie wydają żadnych dźwięków. Natomiast wspaniale głoszą swe pieśni w locie. Wobec zbliżającego się człowieka trzymają dystans i na jego widok podrywają się już z daleka. 

Temu "młodziakowi" dziób jednak się nie zamykał, co widać na zdjęciach. Stale popiskiwał, zdając się wołać rodziców. Do tego był mniej płochliwy. Pozwolił zbliżyć się na niewielki dystans, by ostatecznie przedreptać po ogrodzeniu kawałek dalej.