Jaszczurka żyworodna



Tego pięknego gada Zootoca viviparadojrzałem dziś na jeziorem Wyspowo (gmina Wejherowo), zatem północ Polski. Przyznam, że to jedno z nielicznych spotkań z tym gatunkiem w moim życiu. Pewnie dlatego, że rzadko ruszam się z Pomorza, a jaszczurka żyworodna nie jest pospolita w tej części kraju. Zdecydowanie łatwiej ją zobaczyć na południu, a szczególnie w górach. 

Ta przemykała pośród nadbrzeżnej roślinności jeziora. To typowe, bo preferuje wilgotne środowisko. Potrafi pływać i przed zagrożeniem ucieka do wody. Ciekawa jest też biologia gatunku, bo samica rodzi potomstwo zamiast składać jaja. Do tego czyni to późno, bo z końcem sierpnia. Młode nie nacieszą się długo pierwszymi tygodniami życia. W październiku, z nastaniem przymrozków żyworódki obu pokoleń zapadną w sen zimowy. Do tego czasu, początkowo czterocentymetrowe potomstwo osiągnie już wielkość rodziców, czyli  ok. 15 cm.


Poniżej widok na jezioro Wyspowo i typowy biotop jaszczurki żyworodki.