Niemy świat



Druga dekada grudnia, to nadal czas oczekiwania na kolejną falę obserwacji. Póki co wszędzie panuje nostalgia i to w jesiennej scenerii. Ciekawsze gatunki obserwujemy teraz sporadycznie, zwykle to osobniki spóźnione lub zagubione na przelotach. Pojawiają się stadka koczujących ptaków, choć na widok wspaniałych, zimujących gatunków przyjdzie jeszcze poczekać. Podobnie jest z ptactwem wodnym i tylko łabędzie nieme dominują w krajobrazie. Kapryśna pogoda, pochmurna i ponura na wybrzeżu, nie zachęca do opuszczenia domu. Za oknem niemy, grudniowy świat.