Doczekałem się spotkania dzięcioła średniego (Dendrocoptes medius), a poszukiwania trwały kilka lat. To relatywnie rzadki gość i mieszkaniec Wybrzeża Gdańskiego i generalnie północy Polski. Niezależnie to gatunek nielicznie gniazdujący w naszym kraju, bo jego populacja szacowana jest na 20 tysięcy par lęgowych. Dla porównania dzięcioł duży, to już 900 tysięcy par. Powyższe sugeruje niewielką szansę spotkania dzięcioła średniego w Trójmiejskich lasach.
W przypadku tego osobnika sytuacja jest nieco odmienna, bo widywany jest w parku w Gdańsku Oliwie przynajmniej już drugą zimę. Prawdopodobnie można go uznać za gniazdującego w okolicy, bo kompleksy leśne sąsiadujące z parkiem nawiązują do typowego biotopu tego gatunku wiekiem i składem gatunkowym drzew (bardzo wiekowe buki, dęby). Jest też gatunkiem osiadłym, który przemieszcza się na niewielkie odległości.
To jednak spekulacje, bo nie mam żadnych danych z obserwacji poczynionych w okresie gniazdowania. Nie widziałem też jego partnerki (partnera), bo w parach trzyma się tylko w okresie lęgowym. Do tego, w przeciwieństwie do dzięcioła dużego, dymorfizm płciowy opisywanego gatunku jest bardzo słaby więc nie wiadomo czy widywany był jeden osobnik czy więcej. Niezależnie zimowe wizyty dzięcioła średniego oliwskim zieleńcu są kapryśne i nieprzewidywalne, czego doświadczyłem w zeszły roku. W tamtym czasie wielokrotnie odwiedzałem to miejsce i nie doczekałem się widoku tego przepięknego dzięcioła, mimo doniesień o jego obecności. Podobnie kilka wizyt tej zimy zakończyło się porażką, aż do 19 stycznia gdy wreszcie go ujrzałem.
