Tajemnica dzięcioła dużego



(Dendrocopos major), dzięcioł duży. Jak może zauważyliście nazwę gatunku podałem w odwrotnej kolejności niż jest to przyjęte. Na pierwszym miejscu tym razem znalazła się nazwa łacińska, bo w niej leży klucz do dzisiejszych rozważań. W przypadku dzięcioła dużego wydaje się, że nic nie może nas zaskoczyć. Przecież to ptak doskonale rozpoznawalny, o wyraźnie zaznaczonym dymorfizmie płciowym (na zdjęciach samica i samiec). Z racji licznej populacji lęgowej, ok. 900 tysięcy par i ogromnego zasięgu w całym kraju, zdaje się być najlepiej poznanym. Jednak i on skrywa pewną tajemnicę, a rzecz dotyczy podgatunku. 

Na zdecydowanej większości obszaru Polski występuje osiadły, zachodni podgatunek Dendrocopos major pinetorum. Natomiast podgatunek Dendrocopos major major, gniazduje tylko w północno-wschodniej części kraju. Ten odbywa wędrówki, które mogą rozpoczynać się już w sierpniu, a w latach nieurodzaju nasion sosny mogą przybierać charakter inwazji. W czasie migracji oraz koczowań pojawia się zwłaszcza na naszym wybrzeżu.

Podczas obserwacji w terenie odróżnienie D. major major i D. major pinetorum, będzie bardzo trudne, choć różnią się wielkością. Podgatunek zachodni jest mniejszy i ma krótsze skrzydła, 126 do 147 mm. Drugi podgatunek 137 – 149 mm. Warto też zauważyć, że opracowania zawierające dane o krajowej populacji lęgowej dzięcioła dużego, nie różnicują liczebności obu podgatunków. Tak jest w przypadku dwóch głównych źródeł; Ocena liczebności populacji ptaków lęgowych w Polsce w latach 2008–2012 oraz Trendy liczebności ptaków w Polsce, publikacja Inspekcji Ochrony Środowiska 2018. W obu wydaniach dzięcioł duży opisany jest jako wspólny takson - Dendrocopos major.