Zobaczcie dzieci, tak wygląda śnieg



W tym roku musiałem czekać do połowy marca, by zobaczyć śnieg. Jestem zdziwiony tym widokiem, szczęśliwie mniej niż dzieci. W ich jeszcze krótkim życiu, być może to pierwsze takie doświadczenie. Od biedy bałwana da się ulepić, choć o sankach nie ma mowy. Tegoroczna całkowicie bezśnieżna i ciepła zima, maiła też znaczny wpływ na obecność łuszczaków. Dopiero dziś widziałem ogromne stado czyży, liczące setki osobników, które opanowało pobliski park. To jednak już osobniki na przelotach i tylko obfitość nasion olchy zatrzymała ptaki podczas wędrówki.