Prawo Murphy'ego



Jedno z praw Murphy'ego mówi - jeśli coś może pójść źle, to pójdzie. Tak było w przypadku tego pięknego myszołowa. Ptak o wspaniałej jasnej szacie siedział na leśnej drodze, którą przejeżdżałem. Na widok samochodu niespiesznie odleciał i usadowił się na pierwszym drzewie. Był tak blisko, że musiałem skręcić ogniskową do minimum, by zmieścił się w kadrze. Wykonałem kilkanaście zdjęć i odjechałem będąc pewnym, że mam kapitale ujęcia. 

Spoglądam jednak na fotki w podglądzie i o zgrozo wszystkie czarne. Sięgając po aparat przypadkowo zmieniłem ustawienia czasu naświetlania, choć nie wiem jak to się stało, bo Nikon ma blokadę pokrętła. Tyle udało mi się wyciągną w programie graficznym, a szkoda bo wiemy jak trudno o spotkanie myszołowa face to face. (Bory Tucholskie, lipiec 2020)