Siewnica w szacie godowej.


Zobaczyć siewnicę w szacie godowej. Jednym przyszło to łatwo, innym szybko, a jeszcze kolejnym często. Mnie udało się po raz pierwszy, przynajmniej z odległości skutecznego zasięgu obiektywu. Przyznam, że długo czekałem na takie spotkanie. W tym sezonie szczególnie wypatrywałem tego ptaka, regularnie i z zapałem odwiedzając potencjalne stanowiska. Determinacja przyniosła efekty, bo siewnica w tak pięknej szacie przysiadła na cyplu w Rewie. Trochę poleżałem w morskim błotku dając jej czas na uspokojenie. W końcu zaczęła mnie ignorować, drepcząc wprost przed obiektyw.