Uhla, Mikoszewo 17 września


Nie wiem czy to pierwsze zgłoszenie uhli w tegorocznym sezonie jesiennych przelotów, ale melduję, że pojawiła się dziś w Mikoszewie. Pewnie za sprawą porywistego wiatru z północnego - wschodu, bo na plażach był istny Armagedon. Fale dosłownie zabrały wielkie połacie plaży i nawet siewki miały kłopot gdzie przysiadać. Uhla wyglądała na zmęczoną zmaganiami w wiatrem, bo trzymała się wyjątkowo blisko brzegu, a nawet w pewnej chwili wyszła z wody.