Kraby w lodówce


Lodówka z krabem, którego wyłowiła nurkując w pobliżu cypla w Rewie (luty 2021). Nie jest to skorupiak, o którym pisałem przy okazji bałtyckiej diety siewek. To był krabik amerykański (Rithropanopeus harrisii), wielkości 2 cm. Ten jest większy i teraz wypada ustalić jaki to gatunek. 

Są jeszcze dwie możliwości, bo w Bałtyku żyją trzy gatunki krabów. Pierwszy to krab wełnistoszczypcy (Eriocheir sinensis), którego przywleczono do Bałyku z Chin. Jednak tego można wykluczyć, bo jego pancerz ma fioletowy kolor. 

Pozostaje zatem krab brzegowy (Carcinus maenas) zwany także raczyńcem jadalnym. Ten na zdjęciu wydaje się zbyt mały na ten gatunek, bo zwykle ma 6 - 8 cm. Jednak taką wielkość osiąga u atlantyckich wybrzeży Europy. W Bałtyku dorasta do mniejszych rozmiarów, niezależnie uznajemy go za gatunek rodzimy. Trzeba też zauważyć, że lodówka miała szczęście chwytając taką zdobycz, bo krab brzegowy jest rzadki w naszych wodach.