Widok skowronka na betonowych płytach nie jest zbyt ujmujący, jednak typowy dla doliny Redy. Przecina ją sieć dróg tego typu, stanowiących dojazd do pól uprawnych. Skowronki niezwykle chętnie przysiadają w takich miejscach. Niekiedy trzeba przedzierać się przez liczne ptaki, które nie mają ochoty ustąpić miejsca jadącym samochodom. Przeskakują kawałek, lub przelatują kilka metrów, uparcie trzymając się drogi
Tak się zastanawiam, co skłania skowronki do takiego zachowania. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to temperatura. Wiosną, a nawet latem, betonowe płyty nagrzewają się szybciej niż otaczające je pola i dłużej trzymają ciepło. To być może przyciąga owady, które stanowią pokarm tych ptaków.
Podobnie zachowują się makolągwy, które w kwietniu stadnie żerują na betonkach. W tym czasie uzupełniają już nasienną dietę owadami. Od takich miejsc nie stronią też pliszki, żółte i siwe, również trznadle. Zdjęcie jest z kwietnia ubiegłego roku, ale już od kilku tygodni dolina Redy pełna jest widoku skowronków.