Pierwsza pliszka żółta, powróciła do rezerwatu Beka

Od wielu dni wypatrywałem pliszki żółtej przekonany, że powinna już dawno przylecieć. Może zbyt zimno, może porywiste wiatry opóźniają jej powrót na tereny lęgowe. Nic z tych rzeczy. Sprawdzając obserwacje z poprzednich lat pierwsza, tegoroczna zameldowała się jak w zegarku.

Obecność tego gatunku w rezerwacie Beka nie jest czymś nadzwyczajnym. Przecież to  typowy biotop pliszki żółtej. Natomiast ma wpływ na populację pliszki cytrynowej, której ok. 16 par tu gniazduje z ogólnej liczby, zaledwie 250 krajowych par lęgowych. Otóż w ubiegłym sezonie stwierdziliśmy hybrydę obu gatunków w rezerwacie Beka.  

Pliszka cytrynowa

Hybryda M. citreola x  M. flava