Powróciły moje dzięciołki


Dzięciołek uchodzi za gatunek częściowo wędrowny, choć skala jego migracji jest słabo poznana. W mojej okolicy pierwsze pary lęgowe pojawiają się z początkiem kwietnia. Bywały sezony, że było ich klika. W zeszłym roku nie stwierdziłem żadnej, a obecnie ku wielkiej radości dostrzegłem jedną.  

Obecnie "moje" dzięciołki rozglądają po okolicy. Czynią przymiarki do gniazdowania, testując okoliczne drzewa. Kują w kilku miejscach, szukając najbardziej podatnej struktury pnia. Potrzebują drewna zmurszałego, spróchniałego, martwego, bo dzięciołek jest marnym drwalem, o słabym dziobie.