Wilgi

Tyle razy byłem na wilgach, że już się zgubiłem z liczeniem. Chyba ten wyjazd był dziewiąty i raczej ostatni. Przez cały ten czas, wszystko co uzyskałem widzicie na zdjęciach. Nie mam już pomysłu jak uzyskać lepszy kadr. Wilgi przez godziny latają i śpiewają mi nad głową, lecz są aktywne zwykle do godz. 9 -10.  

Raczej poczekam do przyszłego sezonu lęgowego, zaczynając poszukiwania na jego początku. W tym czasie młode liście, nie tworzą jeszcze takiej gęstwiny.