Kszyki Zatoki Puckiej


Dziś pewnie część z Was, wybrała się na ujście Wisły. Tam obecnie spotkać można obfitość gatunków, oraz osobników siewek. Ja wybrałem się w bardziej spokojne o tej porze roku miejsce, nad brzegi Zatoki Puckiej. Od kilku dni, stan wody tego akwenu jest bardzo niski. Morze cofnęło się, odsłaniając ogromne połacie żyznego dna. Wobec tego, również liczyłem na obfitość ptaków korzystających z takiej stołówki. Jednak brzeg morski rozczarował ilością gatunków. 

Natomiast dopisały kszyki, było ich sporo, w sumie naliczyłem kilkadziesiąt osobników. Część spała zmęczona przelotem, inne ochoczo żerowały, choć ich aktywność miała miejsce dopiero po godzinie 9. Cieszę się z tego spotkania, bo do tej pory zdjęcia kszyków miałem raczej marne.