Hel, zamiast nowości nowe szaty

 

Jesienne pobyty w Helu to okazja, a z pewnością nadzieja na dopisanie nowych gatunków do życiowej listy. Wiele poprzednich sezonów zakończyłem sukcesem i stwierdzeniem kilku rzadkich u nas gatunków, które pojawiają się na przelotach. Niestety 23 października musiałem zadowolić się jedynie kolejną szatą myszołowa oraz widokiem białej krzyżówki przy wrakach.