Płochliwość, czy też ostrożność kormoranów bywa różna, choć zwykle unikają człowieka. Nieco inaczej rzecz wygląda w morskich portach, np. Półwyspu Helskiego. Tam ptaki szybko oswajają się z obecnością ludzi, którzy generują spory ruch pieszy po nabrzeżach i jednostek pływających w portowych basenach.
Do tego kormorany, które zdecydowały się zimować w takich miejscach nie mogą liczyć na łup w postaci okazałych płoci i okoni, które stanowią ich podstawowy pokarm na wodach słodkich. Polują więc na ryby babkowate (Gobiidae) i cierniki. To niewielka jednostkowo zdobycz, więc kormorany w morzu nurkują często.
W swojej zapalczywości zdarza się zatem, że wynurzą się tuż przy nas, a wtedy jest okazja zobaczyć co upolowały. Tym razem kormoran z ciernikiem. Ryba ta w pewnych sytuacjach jest ważna w ich diecie, choć zwykle stanowi niecały 1 % składu pokarmowego.
Fot. Kuźnica, luty 2025